Nadrabiania blogowych zaległości ciąg dalszy. Dzisiaj na tapete wpada reportaż ze ślubu Michaliny i Adriana. Od jego wykonania minął już prawie rok. Miło jest wrócić po takim czasie do chwil z tego dnia. Przygotowania w luźnej atmosferze, piękna ceremonia i świetna zabawa weselna - przepis na idealny dzień ślubu! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz