Na początku roku wykonaliśmy z Magdą i Piotrkiem domową sesje brzuszkową. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to jedna z moich ulubionych par. Są to tacy ludzie, przy których spust migawki naciska się sam i chce się więcej i więcej :D Na sesji zrobiliśmy trochę typowo lifestylowych ujęć i moje wymarzone kadry w wannie! Oglądając te zdjęcia, widzę taki ogrom uczuć, miłości, że mam ochotę cofnąć się w czasie i jeszcze raz spędzić ten dzień z nimi! :)
pięknie pokazane, delikatnie i subtelnie ;)
OdpowiedzUsuń