Od dawna marzyły mi się sesje w pięknych loftowych wnętrzach. W końcu ocknęłam się z dołka, w który ostatnio wpadłam i stwierdziłam, że trzeba działać! Idealnym miejscem do spełnienia moich fotograficznych marzeń okazał się Loft22.
Jedną z osób, które współpracowały ze mną tego dnia była Iwona. Znalazłam ją na instagramie u znajomej fotografki i powiem Wam, że to był strzał w dziesiątke! Iwona dosłownie mnie zaczarowała. Doskonale wie co robić przed obiektywem, dodatkowo jest w tym taka lekkość, której już dawno nie widziałam. Kosmos! W chwilę miałyśmy tyle materiału, że trudno mi było potem przebrnąć przez selekcje ;) Zobaczcie sami co udało nam się stworzyć.
