Jesień i zima to te pory roku, podczas których najchętniej wszystkie sesje robiłabym we wnętrzach. Domowych, kawiarnianych - wszystko jedno, oby było ciepło! :D No, wyjątkiem są tylko sesje świąteczne, gdzie Jarmark Bożonarodzeniowy całkowicie rekompensuje mi mróz ;)
Ale wracając do sesji, którą Wam dzisiaj pokazuje. Z Karoliną tego dnia miałyśmy bardzo pod górke. Na początek małe opóźnienie i przesunięta godzina sesji, potem okazało się, że miejsce, które wybrałyśmy jest w remoncie! Po tym nastąpiła szybka burza mózgów i wybór padł na Green Caffe Nero przy Dworcu Gdańskim. I powiem szczerze, że to był strzał w dziesiątke. Zmiana wyszła nam bardzo na plus. Udało nam się zrobić bardzo ciepłą i klimatyczną sesje, zresztą zobaczcie sami! :)
Najbardziej podoba mi się pierwsza fota otwierająca post, zdjęcie w szarościach oraz to z napisem na ścianie. :)
OdpowiedzUsuńPierwsze to też moje ulubione! 😃
UsuńJak na szybką zmianę miejsca całość wyszła bardzo spójna:)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie i zdjęcie przez szybkę najbardziej mi się podobają :) // ~ mój blog ~
OdpowiedzUsuńmi tak samo! :)
Usuńświetny klimat! :)
OdpowiedzUsuńswietny klimat ! :D bardzo mi sie podoba te z napisem na ścianie :) ogólnie wszystkie są spoko :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie.
OdpowiedzUsuń