Słoneczny dzień, piękny kościół, cudowni goście i co najważniejsze - zakochana w sobie Para Młoda. Ten reportaż nie miał prawa się nie udać! ;) W Wielkim Dniu Eweliny i Jacka wszystkie te składowe zagrały idealnie. Pogoda dopisała w 100%. Ślub odbył się w małym, jasnym kościółku, którego gospodarzem był najmilszy ksiądz, jakiego do tej pory poznaliśmy. Goście przygotowali dla naszej Pary niespodziankę - świecące balony, które wspólnie wypuścili, gdy zrobiło się już ciemno. Na żywo robiło to super wrażenie! :) I została nam Para Młoda, ale tutaj chyba nie muszę nic wyjaśniać. Wystarczy spojrzeć na nich na zdjęciach i od razu widać Miłość.
Cudowny reportaż. Jestem zakochana w kolorach Twoich zdjęć.
OdpowiedzUsuń